Article.
PRZYIMKI WTÓRNE W JĘZYKU POLSKIM (ASPEKT
DIACHRONICZNY) Рец. на книгу: Janowska Aleksandra. Kształtowanie się klasy polskich przyimków wtórnych / Aleksandra Janowska. – Katowice : Wyd.
Uniwersytetu Śląskiego, 2015. – 120 ss. Podział
zasobu leksykalnego na tzw. autosemantika
i synsemantika, którego dokonano na
początku XX wieku, wytyczył niejako nowe kierunki badań nad elementami języka.
Za wyrazy samoznaczące (autosemantika)
uznano wyrazy, które posiadają samodzielne znaczenie leksykalne i mogą
funkcjonować w zdaniu niezależnie, jako jego człony. Natomiast za wyróżnione w
tej klasyfikacji znaki współznaczące (synsemantika)
przyjęto uważać elementy językowe, które same przez się pełnego znaczenia nie
mają, otrzymując je dopiero w zespoleniu z wyrazami autonomicznymi, których
funkcję semantyczną (również składniową) modyfikują. Do synsemantików zaliczono
głównie morfemy słowotwórcze i fleksyjne, a także przyimki, spójniki, partykuły
itp. Rozróżnienie to zapoczątkowało ożywioną międzynarodową dyskusję dotyczącą
zastosowania tych ostatnich, ich semantyki czy roli w wypowiedzeniu, dyskusję
pogłębianą i poszerzaną na każdym kolejnym szczeblu rozwoju myśli
lingwistycznej. Autor
tego rozróżnienia, Anton Marty, prawdopodobnie nie przypuszczał, że obecny stan
języków słowiańskich, zmiany, zachodzące w nich szczególnie w ostatnim okresie,
wymuszają niejako powrót do tej problematyki. Ponadto uwzględnienie
dzisiejszych wyobrażeń o języku i współczesnej metodologii badań może
dostarczyć nowej wiedzy o znanych i (wydawać by się mogło) dawno zbadanych zjawiskach.
Przyjmuje
się, że jedną z bardziej interesujących grup synsemantików są przyimki. W tym
właśnie obszarze sytuuje się opiniowana monografia. Obiektem
opisu w pracy są wymienione w tytule przyimki wtórne – kategoria wąsko
wyspecjalizowana pod względem semantyki i zastosowania syntaktycznego,
jednostki bądź jednowyrazowe, o złożonej jednak budowie morfologicznej
(przynajmniej w aspekcie etymologicznym), bądź kilkuwyrazowe. We współczesnych
językach odgrywają one coraz większą rolę, zwłaszcza w publicystyce czy w
tekstach specjalistycznych, gdzie ścisłość przekazu jest zadaniem
priorytetowym. Ma to również związek z powolnym, choć głębokim procesem zmian
składniowych w zakresie relacji przypadkowych: funkcje wielu przypadków ulegają
rozszerzeniu i zróżnicowaniu poprzez ich uzupełnienie połączeniami
przyimkowymi, konstrukcje bezprzyimkowe aktywnie wypierane są przez konstrukcje
przyimkowe. Ekspansja przyimków wtórnych, stanowiąca istotne zjawisko
składniowe ostatnich dziesięcioleci, jest tu szczególnie zauważalna. Trzeba w tym miejscu
powiedzieć, że konieczność opracowania tych zagadnień spowodowała powołanie do
życia międzynarodowego projektu pod nazwą „Przyimki słowiańskie w synchronii i
diachronii: morfologia i składnia”, którego celem jest m.in. sporządzenie maksymalnie pełnego korpusu
przyimków i ich ekwiwalentów obecnych w poszczególnych językach słowiańskich (o
projekcie tym autorka obszernie wspomina, wnikliwie ustosunkowując się do jego
zasadności). Muszę też dodać, że do tej pory (jak na razie) ukazały się tylko
dwa rejestry: zbiorowe opracowanie jednostek ukraińskich [А. П. Загнiтко, I. Г. Данилюк, Г. В. Ситар, I. А. Щукiна, Словник українських прийменникiв. Сучасна українська мова, Донецьк 2007] oraz trzyczęściowy słownik przyimków języka
białoruskiego Marii Koniuszkiewicz [М.I. Канюшкевiч, Беларускiя прыназоўнiкi i iх аналагi. Граматыка рэальнага ўжывання.
Матэрыялы да слоўнiка, У 3 частках,
Частка 1. Дыяпазон А–Л, Гродна 2008; Частка 2. Дыяпазон М–П, Гродна 2010; Частка 3. Дыяпазон Р–Я, Гродна 2010]. Z tego co mi
wiadomo, na ukończeniu jest też rejestr rosyjski i bułgarski. Jeżeli chodzi o
język rosyjski, to zespół autorów z Uniwersytetu im. Łomonosowa, który
koordynuje wymieniony projekt, opublikował pracę stanowiącą syntezę zasad
lingwistycznej prezentacji danej kategorii z uwzględnieniem typu i znaczenia
jednostki oraz wszystkich aspektów jej funkcjonowania w wypowiedzeniach [М. В. Всеволодова, О. В. Кукушкина, А. А. Поликарпов, Русские предлоги и средства предложного типа.
Материалы к функционально-грамматическому
описанию реального употребления. Кн. 1: Введение в объективную
грамматику и лексикографию русских предложных единиц, Москва 2013]. Książka jest
teoretycznym i metodologicznym wprowadzeniem do przygotowywanego rejestru
rosyjskich jednostek przyimkowych (a także – z uwzględnieniem etnicznej
specyfiki – rejestrów tych jednostek w językach uczestników wymienionego
projektu). Recenzje tego opracowania ukazały się w periodykach „Slavia
Orientalis” [2014, nr 2, str. 320–323] oraz „Przegląd Rusycystyczny” [2014, nr
3 (147), str. 136–139]. Być może uda się też w najbliższym czasie oddać do
druku rejestr jednostek przyimkowych współczesnej polszczyzny w opracowaniu
zatytułowanym Polskie przyimki wtórne i
jednostki o charakterze przyimkowym w użyciu realnym. Materiały do słownika (w
zestawieniu z językiem rosyjskim). O wprowadzeniu do rejestru rosyjskich
odpowiedników tych jednostek (wyekscerpowanych z różnych źródeł) zdecydowały
sugestie pozostałych uczestników projektu, którzy nie znają w wystarczającym
stopniu języka polskiego. Jestem przekonany, że
recenzowana monografia niejako w sposób naturalny wpisuje się w profil tego
projektu. Stosownie bowiem do jego nazwy zgromadzony tam materiał różnych
języków winien być przeanalizowany w dwóch aspektach – zarówno z punktu
widzenia synchronicznego, jak też diachronicznego („Przyimki słowiańskie w
synchronii i diachronii…”). W dotychczasowych opracowaniach uczestnicy projektu
koncentrowali się jednak głównie na materiale języków współczesnych. Praca
Aleksandry Janowskiej zatem może stanowić istotne i brakujące uzupełnienie, z
jednej strony, metodologicznych założeń obserwacji diachronicznych, a z drugiej
– pewną podstawę również do klasyfikacji materiału języka dzisiejszego. Jej
cele zostały precyzyjne sformułowane i dotyczą właśnie procesów ewolucji tych
jednostek językowych w ujęciu diachronicznym. Rozwijając myśl o rozwoju danej
kategorii [przyimków wtórnych] w historii języka polskiego jako podstawowym
zadaniu opracowania, autorka precyzuje ją w sposób następujący: „zależy mi na
ukazaniu najważniejszych kierunków rozwoju przyimków wtórnych, mechanizmów ich
kształtowania się” (str. 11). Należy stwierdzić, że założone cele zostały
osiągnięte. Zawartość merytoryczna została podzielona na trzy rozdziały. W pierwszym z
nich, teoretycznym, zatytułowanym „Status przyimka. Granice klasy przyimków
wtórnych”, przedstawione zostały zasadnicze problemy teoretyczne, a mianowicie
uwagi o statusie przyimka i jego przynależności kategorialnej, znaczeniu czy
sposobach wyróżniania przyimków wtórnych. W ramach tego rozdziału oddzielnie
rozpatrzono kwestie mające bezpośredni związek z tematem monografii, czyli
możliwości interpretacyjne materiału historycznego. Należy zgodzić się z autorką, że poziom współczesnej wiedzy o języku wymaga
pewnej rewizji dotychczasowych wyobrażeń o kategorii jednostek przyimkowych, a
zwłaszcza przyimków wtórnych. Konieczność wyodrębnienia przyimka jako jednostki
relacyjnej z obszaru innych klas wyrazów i jego opisu stała się bowiem w
ostatnim okresie szczególnie aktualna w związku z faktem, że dana kategoria
wyrazów ulega aktywnemu poszerzeniu kosztem autosemantycznych części mowy.
Okazuje się, że w języku mamy dużą ilość form wyrazowych (a także zwrotów,
wyrażeń, a nawet wieloskładnikowych struktur), izofunkcjonalnych względem
przyimka. Jednostki te, szczególnie aktywne w dzisiejszych językach
słowiańskich (w tym w polszczyźnie), nie posiadają jednoznacznej klasyfikacji z
punktu widzenia ich przynależności do określonej części mowy. Powoduje to pewne
komplikacje, z czego autorka zdaje sobie sprawę. Przyjmuje się np. że we współczesnym języku polskim jest obecnych ok. 300
jednostek tego typu (uwzględniając również leksemy czy całe wyrażenia i zwroty,
które – jak to się określa – „dążą do uprzyimkowienia”). Trudno się zgodzić z
tymi szacunkami, biorąc pod uwagę dane innych języków. Wspomniany wyżej słownik
ukraiński np. włącza ponad 1700 jednostek. W opublikowanych materiałach języka
białoruskiego autorka rejestruje ok. 8 tysięcy takich jednostek. Ustalono, że
język rosyjski może posiadać ok. 5 tysięcy przyimków wtórnych. Oczywiście,
liczba ta zależy w głównej mierze od zastosowanego kryterium klasyfikacji. I
tak, autorzy materiałów białoruskich i rosyjskich do kategorii przyimków wtórnych
włączają m.in. komparatywy (wartość
depozytów będzie niższa od 100 mln
zł) oraz tzw. przyimki parametryczne. Te ostatnie powstały na bazie, z
jednej strony, rzeczowników typu masa, moc,
waga czy rzeczowników typu wysokość,
długość, średnica itd. – z drugiej (konstrukcja
o masie 1 tony, deska o
długości 2 metrów, honorarium w wysokości 300 złotych itd.).
Jednostki te w pozycji adnominalnej wprowadzają charakterystykę porównawczą
(komparatywy) bądź ilościową (jednostki parametryczne). Z moich obserwacji
wynika, że w języku polskim przyimków wtórnych i ich ekwiwalentów
funkcjonalnych może być ok. 2 tysięcy – bez przyimków parametrycznych (jak w
języku ukraińskim, gdzie zastosowano podobne kryteria klasyfikacji). Być może w tym rozdziale należałoby bardziej wyraziście wskazać na rolę
kontekstu jako czynnika posiadającego znaczny wpływ na zaliczenie danej
jednostki do klasy przysłówków lub przyimków. Jak wiadomo, żadna gramatyczna
klasa wyrazów nie może być wyizolowana, nie funkcjonuje poza kontekstem. Jednostki,
które można w sposób przejrzysty włączyć do określonej klasy gramatycznej, są
nieliczne. Przysłówki i przyimki należą do tych jednostek, które nie poddają
się jednoznacznej klasyfikacji lingwistycznej. Podkreśla się, iż jednostka może
być uważana za przysłówek, jeżeli w kontekście występuje bez rzeczownika (jako
samodzielny człon wypowiedzenia) lub za przyimek, jeżeli nie jest samodzielnym
członem wypowiedzenia i występuje przy rzeczowniku, z którym łączy go rekcja.
Por.: On mieszka blisko vs. On mieszka blisko rzeki czy Stół ustawiono pośrodku vs. Stół ustawiono pośrodku pokoju. Podstawowe obserwacje merytoryczne zawarto w rozdziale II., noszącym tytuł
„Podłoże kształtowania się przyimków wtórnych. Przyimki a inne części mowy”.
Prześledzono tu dwa typy przyimków wtórnych z punktu widzenia ich genezy:
jednostki o pochodzeniu odprzysłówkowym i jednostki odrzeczownikowe. Krótko
omówione zostały także przyimki, których źródłem są inne części mowy. W rozdziale III. („Procesy rozbudowywania przyimków wtórnych w
polszczyźnie”) omówiono przyimki wtórne, których struktura w trakcie rozwoju
tej klasy jednostek uległa poszerzeniu o inne elementy językowe. Analizie
poddane zostały przyimki dwóch grup: przyimki, których budowa uległa
poszerzeniu o charakterze tautologicznym (lewo- i prawostronnym), oraz przyimki
typu pomiędzy i spomiędzy (rozszerzeniu ulega przyimek prymarny). Rozdział ten
kończą rozważania o mechanizmach kształtowania się przyimków wtórnych. W zakończeniu tej części
opinii chcę podkreślić, że w zasadzie trudno mieć istotne zastrzeżenia odnośnie
do struktury opiniowanej monografii, konsekwentnie bowiem odzwierciedla ona jej
podstawowe założenia. Propozycja wydawnicza
zasługuje na uwagę czytelnika (zwłaszcza polskiego) nie tylko ze względu na
poruszaną problematykę (literatura dotycząca tej kategorii wyrazów jest
wyjątkowo obszerna). Jej novum bez
wątpienia stanowi wspomniana wcześniej pogłębiona interpretacja jednostek,
zwanych przyimkami złożonymi (czy też niekiedy, zwłaszcza w polskiej
literaturze przedmiotu, przyimkami graficznie złożonymi). Ważne są tu
obserwacje zawarte w rozdziale II., gdzie na konkretnym materiale faktycznym
polszczyzny doby minionej (głównie średniowiecznej i okresu późniejszego),
czyli z punktu widzenia diachronii, przeanalizowano specyficzne mechanizmy
prepozycjonalizacji wyrażeń, które dziś postrzegane są już jako przyimki
wtórne. Autorka skoncentrowała się
na dwóch możliwościach uprzyimkowienia: przejściu przysłówków do klasy
przyimków oraz zmiany w obrębie tej klasy „kosztem” form przypadkowych
rzeczowników i połączeń przypadkowo-przyimkowych rzeczowników (wyrażeń
przyimkowych). Wnioski płynące z tych konkretnych i kompetentnych rozważań mogą
być punktem wyjścia do oceny podobnych procesów we współczesnej polszczyźnie (a
nawet w innych językach słowiańskich). Możliwości weryfikacyjne
owych mechanizmów wprawdzie wielokrotnie były prezentowane w literaturze
przedmiotu, lecz monografia przybliża je na materiale historycznym. To nic, że
spostrzeżenia tego typu od jakiegoś czasu są obecne w literaturze. Autorka
gromadzi je w jednym miejscu, interpretuje krytycznie, niejednokrotnie
modyfikuje, podając gotową i obszerną syntezę. Zasługuje to na szczególne
podkreślenie, zwłaszcza w kontekście dalszych ewentualnych opracowań dotyczących
prepozycjonalizacji określonego materiału leksykalno-składniowego. Poczynione w
książce obserwacje z równym powodzeniem mogą być wykorzystane zarówno w
badaniach diachronicznych, jak też synchronicznych. Autorka z punktu widzenia
historyka języka podaje własną interpretację niektórych zjawisk, częściowo
nierozstrzygalną, prezentując przy tym oryginalne niekiedy stanowisko. Trzeba
też podkreślić dobrą orientację Autorki w obszernej, jakby nie było,
literaturze przedmiotu. Opiniowaną monografię
trzeba potraktować jako niezbędne i znaczące uzupełnienie dotychczasowych badań
w zakresie kształtowania się polskich jednostek synsemantycznych (a konkretnie:
ważnego segmentu tych jednostek, czyli przyimków wtórnych), prezentowane z
perspektywy historii języka. Diachroniczne ujęcie materiału może też stanowić
inspirującą podstawę do obserwacji nad funkcjonowaniem tych jednostek w języku
współczesnym. Czesław Lachur (Ополе, Польща) Надійшла до редакції 12 грудня 2016 року.
|